Hura! Wielka radość Kleopatry i Ramzesa! Pierwsze bocianie dziecko pojawiło się w gnieździe naszych bocianów. Klucie się piskląt wywołało widoczną z daleka radość Kleopatry i Ramzesa. Bociany wyginały do tyłu szyje i radośnie klekotały oznajmiając wszystkim swoją radość. Kleopatra często wstawała, poprawiała i przesuwała jaja. Dzięki zainstalowanej na gnieździe kamerze mamy możliwość obserwacji i fantastycznych, emocjonujących doznań. Młode samodzielnie wydostało się ze skorupy. Pisklak jest jeszcze bezradny, nie ma zdolności regulowania temperatury ciała i musi być cały czas ogrzewany przez rodziców. Potem, do ukończenia kilkunastu dni życia, pozostają tylko pod stałą opieką jednego z rodziców, który cały czas stoi na brzegu gniazda, pilnuje i obserwuje swoje dzieci. Jeżeli w tym czasie pogoda jest niekorzystna to ptaki chronią lęgi. Osłaniają pisklęta podczas burz i ulewnych deszczów, lub ocieniają je w czasie spiekoty, ustawiając się od strony Słońca i rozkładając skrzydła.
Zapraszamy na naszego bloga
https://spbierkowo.blogspot.com/